m.tv.pl

Odkrywanie innych krajów i doświadczanie ich kultur niesie ze sobą obietnicę niepowtarzalnej i wspaniałej przygody, jednak niektóre podróże są bardziej wymagające od innych. W tej fascynującej serii przedstawiamy najbardziej znane twarze Nowej Zelandii. Jednak tym razem gwiazdy nie przybywają do wakacyjnych kurortów po czerwonym dywanie. Podróżują za to jak "zwykli" turyści, stłoczeni w minibusach, walcząc o miejsce w przedziale, wlokąc się zakurzonymi drogami samochodem, który zdaje się być napędzany modlitwą nie benzyną. Paul Holmes zmaga się z szokiem kulturowym w Jemenie, Pam Corkey stawia czoła niebezpieczeństwom Kolumbii, a koledzy Glena Osborne'a żartobliwie ostrzegają, iż zostanie zastrzelony, gdy odwiedzi Uzbekistan i Kirgistan. Na korzyść gwiazd przemawia to, że do całego tego bałaganu podchodzą z wielkim entuzjazmem i dobrą wolą. To może być ciężki i męczący sposób podróżowania, ale na pewno bardzo realistyczny. Była pani premier, Jenny Shipley, podróżowała po świecie, ale nigdy w stylu Nieustraszonego Podróżnika. Po przejściu na polityczną emeryturę pozwoliła swojemu sercu, nie rozumowi zdecydować, czy podjąć się podróżniczego wyzwania. Od czasu odejścia od polityki sprawność ciała stała się dla Shirley najważniejsza, a bycie Nieustraszonym Podróżnikiem dało jej możliwość sprawdzenia swojej sprawności podczas rowerowych wycieczek po piaskowych wydmach. Plan (na papierze) wydawał się prosty: pokonać wydmę numer 45 na Pustyni Namib. Trzeba jednak zrozumieć, iż jest to największa góra stromego piasku, jaka można sobie wyobrazić. W czasie trudnej podróży do Angoli Shipley poznała kobiety z plemienia Himba i przekonała się, jak starają się one ratować własną kulturę w czasie, gdy w życie ich dzieci wkracza nowoczesność. Zapomnienie o dyplomatycznym sposobie podróżowania ma swoje plusy i minusy. Shipley przyznała, że niedostępne drogi, męczące podróże i nieustannie towarzyszący im kurz nadwątliły jej ducha, ale nie na długo.

Program nadawany w języku polskim.