m.tv.pl

Przestawione w kolejnych odcinkach "Ukrytej prawdy" historie pokazują, że każdy dzień pisze nowy scenariusz z coraz bardziej zaskakującymi rozwiązaniami. Widzowie zobaczą opowieści o ludziach, których życie odmieniła jedna chwila - pełne napięcia opowieść, raz zabawne, a raz z dramatycznym finałem. Była modelka Dorota od lat zajmuje się prowadzeniem zgrupowań dla młodych kobiet, podczas których przygotowuje je do zawodu. Pewnego dnia w jednym z hotelowych pokoi zostaje znalezione ciało Amelii. Jest półnaga, a wstępne badanie wykazuje, że przed śmiercią odbyła stosunek seksualny. Pierwszym podejrzanym staje się młodszy brat Doroty, fotograf Jacek, nieustannie romansujący z modelkami. Policja przesłuchuje mężczyznę. Przyznaje się on do uprawiania seksu z Amelią, ale obie strony się na to zgodziły. Badanie toksykologiczne ujawnia nowe fakty - ofierze przed śmiercią podano GHB w drinku. Tłumaczenie Jacka nie pokrywa się rzeczywistością. Pojawia się hipoteza, że niezamierzenie udusił dziewczynę. Fotograf zaprzecza. Dorota kieruje dochodzenie na inny tor. Rzuca podejrzenie na Tamarę. Dzięki niej funkcjonariusze zdobywają nagrania ostrej awantury między modelkami. Jak się okazuje, Tamara groziła Amelii. Stróże prawa ustalają, że zmarła była lesbijką.