m.tv.pl

Przestawione w kolejnych odcinkach "Ukrytej prawdy" historie pokazują, że każdy dzień pisze nowy scenariusz z coraz bardziej zaskakującymi rozwiązaniami. Widzowie zobaczą opowieści o ludziach, których życie odmieniła jedna chwila - pełne napięcia opowieść, raz zabawne, a raz z dramatycznym finałem. 15-letnia Kinga jest wychowywana tylko przez 31-letnią Agnieszkę. Od narodzin córki nie utrzymuje ona kontaktu z rodzicami, którzy mieszkają na wsi: Ireną i Zdzisławem. Twierdzi, że to z powodu nieporozumień dotyczących wychowania dziecka. Nie ochrzciła niemowlęcia, czego głęboko wierzący opiekunowie nie mogą znieść. Niespodziewanie matka dzwoni do Agnieszki. Pyta, czy mogą do nich przyjechać, ponieważ może to być ostatnia okazja, żeby spotkać się w komplecie. Okazuje się, że Irena ma przejść operację by-passów, ale dręczą ją złe przeczucia. Pragnie porozmawiać z jedyną wnuczką. Na miejscu 31-latka i Kinga spotykają księdza Sławomira, który przekonuje 15-latkę do chrztu. Dochodzi do kłótni. Tak na jaw wychodzą mroczne tajemnice z przeszłości.