m.tv.pl

Wraz z nowym, jesiennym sezonem "Ukrytej prawdy" pojawią się kolejne ludzkie dramaty i zaskakujące zwroty akcji. Przedstawione w odcinkach historie często mają wzruszające, ale też szokujące finały. W scenariuszach pojawią się zdrady, kłamstwa, nienawiść oraz niespodziewane rozstrzygnięcia. Tomek jest właścicielem firmy. Ma żonę Marzenę i dwoje dzieci na studiach. Jego były kierownik regionalny Wojtek, którego zwolnił za lenistwo, przychodzi do niego pewnego dnia i żąda przywrócenia do pracy. Grozi, że jeśli nie dostanie tego, czego chce, ujawni żonie Tomka film z wyjazdu integracyjnego. Widać na nim, jak pijany szef usiłuje zaciągnąć do swojego pokoju przedstawicielkę handlową Polę. Szantażowany mężczyzna jest w szoku, bo nie miał pojęcia, że tak się zachował. Przeprasza kobietę, ale ta twierdzi, że do niczego nie doszło. Tomek przywraca szantażystę do pracy, ale ten w ogóle się nie stara. W końcu Wojtek stwierdza, że szef może go zwolnić, ale oczekuje od niego 200 tys. zł odprawy. Po namyśle właściciel firmy odmawia i przyznaje się do wszystkiego Marzenie, która jest oburzona i rozmawia z Polą. Ta mówi jej, że szef próbował ją zgwałcić. Żona Tomka żąda rozwodu. Gdy mężczyzna jedzie po swoje rzeczy do domu, natyka się na włamywacza. Atakuje go, ale wtedy okazuje się, że to Wojtek.