m.tv.pl

Nasi zachodni sąsiedzi w meczu z Francją byli bezradni. Przegrali co prawda tylko 0:1, ale wyraźnie nie mieli pomysłu, jak rozmontować defensywę mistrzów świata. Wydawało się, że w starciu z Portugalią podopieczni Joachima Löwa znów będą musieli uznać wyższość przeciwników. Okazało się jednak, że Toni Kroos i spółka wciąż potrafią prezentować futbol najwyższej jakości. Zagrali tak, że piłkarze z Półwyspu Iberyjskiego przecierali oczy ze zdumienia. Zasłużenie wygrali 4:2, mimo że to Portugalczycy strzelili pierwsi gola. Madziarzy w starciu z Trójkolorowymi również sprawili dużą niespodziankę. Remisując 1:1 udowodnili, że wcale nie zamierzają być chłopcami do bicia. W boju z Niemcami nie będą jednak mieli ważnego atutu. Po raz pierwszy podczas tego turnieju nie zagrają przed własną publicznością w Budapeszcie. To spotkanie odbędzie się bowiem na Allianz Arenie w Monachium.

Program nadawany w języku polskim.